Pierwsze ćwiczenie z serii ćwiczeń z sorterem. Mimo panującego przekonania, że sorter to taka nudna zabawka, ale wszyscy muszą ją mieć, to ja go uwielbiam i mam na niego milion pomysłów. Bardzo często się nim bawimy. W pracy zawodowej, przyznaję się szczerze, rzadko z niego korzystałam, a teraz żałuję, bo potrzebowałabym znacznie mniejszej ilości pomocy do przeprowadzenia świetnych zajęć. Znacie to?
środa, 30 stycznia 2019
piątek, 18 stycznia 2019
Na dzień dobry
O mnie możecie przeczytać na pasku bocznym, ale równie ważną postacią tego bloga jest Melania - moja mała córeczka, inspiracja i najlepszy krytyk.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Co zamiast kredek - czyli co jeśli dziecko nie chce rysować?
Mam dla Was kilka pomysłów, co można wybrać zamiast kredek, aby dziecko ćwiczyło te same umiejętności co podczas rysowania. Naszymi faworyta...

-
Skoro jestem już w tematyce gadżetów potrzebnych przy rozszerzaniu diety, to myślę, że warto jeszcze zająć się tym, co dla mnie jako log...
-
Tak jak obiecałam, dzisiaj druga część artykułu o kubkach, a w zasadzie o takich kubkach na wyjście, czyli bidonach. Nie ukrywam, że ost...