U nas ostatnio jest faza na piłki, przekładanie wszystkiego z miejsca na miejsce i wkładania rączek we wszelkie dziury. W tej zabawie udało mi się połączyć wszystkie te fascynacje i dzięki temu mogłam wypić ciepłą kawę :) jeśli też chcecie to polecam.
To miał być taki post na szybko, prezentujący ćwiczenie słuchu fonematycznego, ale oczywiście lubię utrudniać sobie życie, więc stwierdziłam, że warto trochę go rozbudować i wyjaśnić, co to ten słuch fonematyczny jest.